Związek Owena i Chloe jest jak z bajki. On szalenie przystojny, ona piękna, początkująca gwiazda filmowa. Czar jednak pryska. Owen zastaje swoją ukochaną w objęciach kolegi z planu filmowego. Jest kompletnie załamany. Jednak od czego ma się kumpli. Radzą mu zapomnieć i podsuwają propozycję randki w ciemno z Nadine. Jednak serce nie sługa,
Po pierwsze PRZEWIDYWALNY, nudny, niby tylko 1.5h ale nie mogłam sie doczekać końca... Główny aktor irytujący, jego ukochana-gwiazda również...
Ale Milla za to bardzo fajna, dobra aktorka, nie wiedziałam, ze jest taka ładna ;)