26.11.2011 w Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku odbędzie się projekcja 'Męczeństwa..." z
muzyką organową na żywo.
Dla zainteresowanych link:
http://www.filharmonia.gda.pl/pl/repertuar/Escaich_organy_26_11
Niniejszy temat jest miejscem przeznaczonym dla Uczestników "Zabawy filmowej 2011 i pół". Więcej informacji o Zabawie znajduje się tutaj: http://www.filmweb.pl/user/amerrozzo/blog/534255
Film "Męczeństwo Joanny d'Arc" wygrał w kategorii "FILM NIEMY". Uczestnicy Zabawy są zobowiązani do wystawienia w tym temacie...
oglądałem ten film na TVP Kultura i mogę powiedzieć że mi się spodobał ale w opisie jest jeden błąd. Ten film nie jest filmem niemym.
Moim zdaniem jest to arcydzieło - najwyższe walory artystyczne przy minimalnym budżecie, choć sama Jeanne nieco starawa ;-)
Fenomenalna gra aktorska, niesamowita muzyka, piękna i tragiczna historia. Film bardzo "nie na czasie".
Genialna reżyseria - Carl Theodor Dreyer;
Genialna fotografia - Rudolph Mate (wybitny operator filmowy - Polak, ur. w Krakowie 1898!!)
Genialne aktorstwo - Renee Maria Falconetti
Właściwie, rola Joanny była pierwszą i ostatnią wielką rolą Marii Falconetti. Nigdy wiecej nie stanęła przed kamerami.
Statyczna, rozegrana na zbliżeniach mimiki aktorów scena przesłuchania i dynamiczna, wstrząsająca sekwencja całopalenia. Czyste, minimalistyczne wnętrza klasztoru (ale można na ścianie celi wytropić rysunek smoka z ludzką twarzą) i plebejski, nieokiełznany rynek tworzą niesamowite tło dla rozgrywającego się dramatu....
więcejA tytułowa rola po prostu epokowa. Reżyseria i scenariusz - genialne. Zwłaszcza poruszenie problematyki rozumu a objawienia.
Tytułowa Joanna została zagrana brawurowo. Jestem poruszona i pozostaje pod wielkim wrazeniem pani Falconetti. Szkoda, że to jedyny film z jej udziałem
Ciśnie się pytanie: Boże, pozwalasz by świat, który stworzyłeś był tak okrutny, dlaczego? Przecież wiedziałeś co tworzysz? Gdzie są ci ludzie stworzeni na Twoje podobieństwo? Ty wszystko możesz, tylko nie to by ludzie na ziemi byli szczęśliwi, by zapanowała sprawiedliwość i równość. Film niezwykły, bardzo polecam. Mój...
więcejfilmow jakie udalo mi sie obejrzec. pozostawia przeogromne wrazenie. moze nieco zbyt ekspresyjny... no ale ten film w koncu ma prawie 80 lat. prawdziwe dzielo, ktore przetrwalo dziesiatki lat, ktore dziala na widza niezwykle intensywnie. oto jak mozna zrobic sugestywny, niesamowity i ponadczasowy film najskromniejszymi...
więcejCiężko jest pokazać paletę emocji bez słów. Nie pomagają w tym niedostatki techniczne (brak dźwięku, brak gry aktorskiej, brak scenariusza, brak standardów operatorskich i montażowych) oraz nadmierna ekspresja Falconetti, która w każdej scenie wpadała w groteskowe przerysowanie i przypominała twarz z memów aniżeli...