Niestety ale film jest tylko niezły... w dosyć ciekawy sposób przedstawiona historia... jednak czegoś mi brakuje w tym obrazie... jak zawsze świetna gra aktorska Waltza, bardzo dobra Amy Adams... to jednak troszeczkę za mało... Polecam film ale ode mnie tylko mocna 6.
Tim Burton porzucił nie tylko Helenę Bonham Carter, ale także Johnny'ego Deppa i swoje dziwaczne uniwersa, specjalnie dla pozornej sielanki wprost z amerykańskich pocztówek. Co by nie pisać - ogląda się naprawdę dobrze.
Video recenzja poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=W0ktBZce0Nw
W filmie wyroznia sie przede wszystkim dobra obsada i gra aktorska. Niektorych wkurza Waltz, jednak moim zdaniem zagral dobrze, troszke poczytalem wczesniej o prawdziwym Walterze i uwazam, iz aktor zagral dobrze, ale nie rewelacyjnie. Cala historia jest wciagajaca, obraz oglada sie dobrze. W ogolnym odczuciu produkcja...
więcejZupełnie subiektywne studenckie refleksje po premierze, zapraszam http://kulturoznawczy.blogspot.com/
..wygląda na to,że Burton robi kolejny film o artystach, dla artystów, czyli znowu serwuje widzom swoje motto życiowe(jak w Edku Woodzie). Być może oderwanie się od pokręconego fantasy sprawi,że wreszcie powróci w wielkim stylu. A może powinien iść w stronę animacji?