Warner Bros. oficjalnie potwierdził, że "Beetlejuice 2" powstaje. Co więcej, podał datę amerykańskiej premiery. Film rozpocznie przyszłoroczny sezon jesienny debiutując 6 września. Strajk nie przeszkodził ekipie "Soku z żuka 2". Zdjęcia ruszają już dziś
Trwający drugi tydzień strajk scenarzystów nie sparaliżował produkcji
"Beetlejuice 2", do której zdjęcia startują dziś w Wielkiej Brytanii.
Za kamerą stanie oczywiście Tim Burton, a przed nią pojawi się Michael Keaton, który powróci w tytułowej roli. W obsadzie jest również inna gwiazda oryginalnego
"Soku z żuka" Winona Ryder. Jej córkę zagra jedna z najpopularniejszych aktorek młodego pokolenia
Jenna Ortega. W obsadzie jest także
Justin Theroux (
"Hydraulicy z Białego Domu"). W jego przypadku nie ujawniono jednak, kogo gra.
Długa droga do kontynuacji "Soku z żuka"
Oryginał z 1988 roku opowiadał o młodym małżeństwie, które zginęło, ale pozostało uwięzione w swoim domu jako duchy. Dom, niestety, został sprzedany, zaś nowi właściciele panoszą się w nim, dokonując zmian, które małżonków są mocno nie w smak. Duchy decydują się przywołać obleśnego, natrętnego i irytującego
Beetlejuice'a, który pozbędzie się niechcianych mieszkańców.
Prace nad kontynuacją kultowego "Soku z żuka" trwają od ponad trzech dekad. Najbliżej realizacji projekt był w latach 2013-15. Jesienią 2013 roku dowiedzieliśmy się, że
Tim Burton nakręci film, a Michael Keaton powróci w tytułowej roli. W 2015 roku do obsady dołączyła
Winona Ryder, a zdjęcia miały rzekomo rozpocząć się w ciągu kilku miesięcy.
W 2016 roku
Tim Burton zaprzeczył jednak, by był zainteresowany realizacją filmu. Przed trzema laty dostaliśmy z kolei informację, że Warner Bros. nie rezygnuje z projektu i zatrudnia kolejnego scenarzystę. Plotki o projekcie powróciły jeszcze w 2021 roku, ale na nich się skończyło.
Teraz wydaje się prawie pewne, że film powstanie.
Zwiastun filmu "Sok z żuka"