Parę dni temu rozeszła się plotka, jakoby
Ang Lee zrezygnował z wyreżyserowania aktorskiej wersji
"Mulan" dla studia Disneya. Teraz wiemy już, jaki był powód, dla którego twórca
"Życia Pi" odrzucił propozycję.
Getty Images © Eugene Gologursky Cóż, mam na oku inny projekt, który chciałem zrobić jeszcze przed "Billy Lynn's Halftime Walk" [najnowszym filmem Lee]. To film bokserski. Zajmuję się więc obecnie tym i nie chcę nikogo zatrzymywać. [[b]"Mulan"] brzmi jak świetna rzecz, ale chwilowo jestem skupiony na czymś innym. Lee ma tu na myśli film
"Thrilla in Manila", opowieść o słynnym pojedynku bokserskim między Muhammadem Alim a Joe'em Frazierem. Mecz był ich trzecim i ostatnim starciem. Odbył się 1 października 1975 roku. Pojedynek uważany jest za jeden z najlepszych w historii boksu.
Reżyser szykował się do realizacji filmu już w 2013 roku. Projekt powstanie w technologii 3D, która ewidentnie przypadła twórcy do gustu.