Druga część hitowej platformówki na NES-a od Konami obiera inną formę niż poprzednik, serwując dużo elementów przygodowych. Przeklęty przez Drakulę pogromca wampirów, Simon Belmont chce zdjąć z siebie nałożoną klątwę. Aby tego dokonać musi odnaleźć 5 fragmentów ciała Księcia Ciemność i zanieść je do niesławnego zamku Castlevanii.
szkoda, bo to jeden z moich ulubionych tytułów na Pegasusa. "Simon's Quest" rozgrywką przypomina "Dizzy'ego", i jest to jeden z najbardziej wymagających tytułów na tą konsolę. Bardzo dobrze. Kiedyś to był czad z odszukiwaniem kolejnych części ciała Draculi. Jedynie końcowa bitwa z nim powinna zostać lepiej pomyślana,...
więcej