Myśle że każdy się zgodzi na to że ten asterix został pozbawiony tak naprawdę asterixa:)
I to jego największy mankament, dodatkowo myśle że również większość się zgodzi że
porównywać tę część z kleopatrą to troszke nie na miejscu - deklasacja...
Jednak jeśli popatrzymy na ten film luźno i nie przez pryzmat...
Kajko i Kokosz polskim Asterixem. Wiele osób na pewno czytało w młodości znakomite komiksy Janusza Christy. Być może dyskusja jest już przebrzmiała i spóźniona, ale rzucam taki temat, jako "list otwarty" do całej szeroko rozumianej polskiej branży filmowej. Co prawda nie orientuję się dokładnie jak wygląda kwestia praw...
więcejTragedia i dwa metry mułu. Po genialnej "Misji Kleopatry", "Asterix na Olimpiadzie", przyniósł mi wielkie rozczarowanie. Co to wogóle miało być. Było trochę śmiesznie, ale niepodobało mi się:
- Nowy Asterix (Poprostu porażka. Gra tandetnie i sztucznie.)
- Sztuczna scenografia (Wszystko w tym filmie, wydaje się...
Pierwsze trzy części filmowych Asteriksów w ogóle są kultowe. Zmiana aktora z Claviera na Cornillaca wcale mi nie przeszkadza (może jedynie to ,że ten drugi jest trochę za wysoki jak na Asteriksa). Czytałam, w niektórych tematach na forum piszą, że film był zbyt sztuczny. W czym jest ta sztuczność? Nie widzę kek tutaj!...
więcejNa plakacie jest napisane "wRZechczasów" ?! Może to pierdoła, ale taki błąd na plakacie to skandal !!!
wiele scen nie nadaje sie do ogladania...nie mam pojecia czemu miala sluzyc scena gdy zapchlenius pokazujac cezarowi lustro chwyta stojacego w poblizu rzymianina za przyrodzenie ;> albo zalosny sen brutusa, a zakonczenie bez ladu i skladu (mam na mysli co to sie dzialo na weselu iriny i romantixa, koncowka na galerze...
więcej"Wstawki" przysłoniły całość, zbyt dosłowne i zbyt często. W "Kontra Cezar" mieliśmy np "załataniu dziury w kasie chorych", co było tylko aluzją, bo wiadomo, że kiedy film był w Polsce, dziura budżetowa i kasy chorych to dwie różne rzeczy. A tu albo spieprzaj dziadu, albo o kubicy, i te cholerne pedały, Numernabis...
W scenie, w której grany przez Delona Cezar przegląda się w lustrze, w tle słyszymy muzykę pochodzącą z "Klanu Sycylijczyków", filmu, w którym Delon zagrał główną rolę. Taka ciekawostka
Nic w tej brei się nie trzymało kupy. Choć 'kupa' to właściwie jedyne adekwatne określenie. Po obejrzeniu miałem ochotę wyłupić sobie oczy mikserem i poprzebijać bębenki w uszach, by nic równie strasznego już nigdy nie oglądać, a tak kretyńskich dialogów już nie usłyszeć, nawet przypadkiem.
Ani humor, ani choćby...