Pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to niesamowicie wysoki poziom wypowiedzi, który jest związany z wysokim poziomem nauczania ówczesnych szkół (sam taki przechodziłem w tamtych czasach). Nawet gdyby uwzględnić ostrą selekcję występujących, to i tak poziom nauki, wiedzy i kultury osobistej tamtych ludzi był na poziomie Himalajów, w porównaniu do dzisiejszego gównianego poziomu nauczania w naszych szkołach. Ps. Obywatel nr 1 (1979) i ostatnia 100 letnia obywatelka podbili moje serce.