Kiedyś moja nauczycielka powiedziała, że Kubuś Puchatek, to bajka w której znajduje się najwięcej złotych myśli. Wtedy jeszcze tak o tym nie myślałem ale, jakoś popatrzyłem na nią pod innym kontem i faktycznie, coś w jej słowach było (kontekst rozmowy odnosił się coś do jej dzieci).
Cóż... dzisiaj znalazłem pewne coś, co przypomniało mi o tamtych słowach:
http://joemonster.org/art/28682/Kilka_lekcji_zycia_od_Kubusia_Puchatka
O ile będę miał kiedyś dziecko, lub komuś z moich bliskich urodzi się młody, którego/którą chciałbym czegoś nauczyć... to właśnie dzięki tej bajce.