Gdy w pokoju hotelowym Lucy szykuje się do spania, widać zestaw mikrofonowy pod jej t-shirtem, na plecach.
W niektórych scenach widać, że samochód, którym jeżdżą bohaterowie porusza się po niewłaściwej stronie drogi.
Film kręcono w Memphis (Tennessee, USA) oraz w Luizjanie (USA).
W kilku scenach postać Jeffa Bridges'a wspomina człowieka o nazwisku Walter Henry Hagan pracującego na lotnisku w Dallas. Walter Henry Hagan był w rzeczywistości kierownikiem Służb Specjalnych Amerykańskich Linii Lotniczych do 1995 roku, kiedy to odszedł na emeryturę. Od tamtego czasu pełnił już tylko funkcję konsultanta aż do swojej śmierci w lutym 2000 roku.