Zacznę od tego, że jestem kinomaniakiem. Oglądam praktycznie wszystko co jest grane w kinach. Dlatego tez stwierdzam, że „Sztuka ścigania się w deszczu” to jeden z bardziej wartościowych filmów jakie widziałam w ostatnich miesiącach. Porusza życiowe problemy i dylematy. Narratorem lekko przekornie jest pies co jeszcze...
więcejTen film jest najlepszym przykładem, żeby nie sugerować się krytyką ,nie czytać nie analizować zbytnio innych tylko iść na ten film. Sugerowałem się przede wszystkim zwiastunem i po recenzji krytyka to właśnie zwiastun mnie przekonał aby wybrać się, w końcu ryzykowałem tylko stratą czasu, i co? Straty żadnej nie było!...
więcejI znowu wyszłam zaryczana.. Świetny film. Wszystko było w nim super. Historia, muzyka, aktorzy. Warto obejrzeć
umiera? 10 lat temu oglądałam ''Marley i ja'' i do dzisiaj jest mi przykro, więc jeśli coś się stanie psem, to wolę wiedzieć przed seansem ;)
Zbyt ckliwy, chwilami nudnawy, mimo że czasami lubię zobaczyć tego typu film ten mnie nie porwał ani nie chwycił jakoś szczególnie za serce, jak dla mnie czegoś zabrakło...
Wlaczylam telewizor, zaczal sie film i tak po prostu zaczelam ogladac bez przekonania....a film mnie wciagnal calkowicie, poruszyl do glebi serca, pobeczalam sie kilkukrotnie. Muzyka piekna i wzruszajaca, bardzo madre przemyslenia pieska Enzo oraz wciagajaca i piekna aczkolwiek smutna historia powoduja, ze to film...
Ciekawa historia opowiedziana "oczami" psa który jest narratorem. Film dobry, warto wybrać się do kina (oglądałem przedpremierowo). Nie znam i nie czytałem książki ale film oceniam na 8.
Parę ładnych lat temu kupiłem książkę... Piękna historia, nareszcie na ekranie. Już zwiastun porusza do łez.
, i nie tylko. O życiu, o śmierci widzianej psimi, mądrymi oczami. . Końcowa scena … Ktoś, kto ma zwierzaka i kocha go jak członka rodziny, na pewno ją zrozumie, i to niekoniecznie w sensie metafizycznym. Wzruszyła mnie ta historia.
Ze ckliwa? Tak widział ja Enzo, a to on był przecież narratorem ;)
Oby wszyscy tak...
Hej, córki uwielbiają psy (a co dopiero mówiące)i nawet ciekawią je wyścigi:) tylko nie wiem czy wiek 6-7 lat to nie za wcześnie? Podejrzewam,że nie ma jakiś strasznych scen 'dla dorosłych', bardziej chodzi mi o samo prowadzenie fabuły (czy nie znudzi) i poruszane tematy (czy jakoś nie za trudne). Dzięki z góry za...
Jeśli szukasz podobnego filmu do "Mój przyjaciel hachiko" to na pewno się nie zawiedziesz. Od nośnie filmu... to ciężko go opisać, ale obejrzysz raz i zapamiętasz do końca życia. Swoją drogą, ciekawe co autor miał na myśli dając tytuł jaki dał? Weź go teraz zapamiętaj?! Oglądałem wczoraj zajebi... film, coś "szuka...
Wspaniały, poruszający, wartościowy, szczery, prosty a zarazem piękny. W mój gust trafił jeszcze bardziej ponieważ jestem fanem F1. Super oglądało się to z tym pobocznym wątkiem. Jestem w szoku, że tyle filmów już nagrano o psach i innych zwierzakach, a twórcy mimo to potrafią nas jeszcze tak pozytywnie zaskoczyć......
więcejNa film szedłem z lekkim dystansem, aby obejrzeć coś lekkiego w niedzielne przedpołudnie. Jak się okazało, w filmie nie było zbyt wielu wątków komediowych, a więcej smutnych i poruszających ważne aspekty życia.
Bardzo mądry, piękny film dla całych rodzin, chociaż typowym familijnym filmem bym go nie nazwał. 8/10.