Dopiero teraz zauważyłem, że Pleasence i nasz Fronczewski wyglądają jak dwie krople wody. Swoją drogą obydwaj znakomici aktorzy.
Obejrzyj choćby samą tą scenę z "Ziemi obiecanej", a wtedy zmienisz zdanie ;)
https://www.youtube.com/watch?v=1x-m4Z5Zjvw&app=desktop