Barysznikow to artysta z najwyższej półki, który radzi sobie również w filmach. Może grać psychopatów, tyranów, świrów czy postaci dramatyczne.
Aleksander Petrovski!? o mój Boże! on był najbardziej znanym facetem w
studio 54. chodził z każdą top modelka w latach 70. sutki mi twardnieją na
samą myśl o nim
hahahahahha
I bynajmniej nie za grę aktorską. Bo aktorem jest raczej średnim, choć za bardzo na niego narzekać nie można. Za to jest wspaniałym tancerzem, co udowadnia zarówno w filmach, jak i w prawdziwym życiu. I ciekawostka dla tych, którzy nie wiedzą: wystąpił w teledysku piosenki Lionela Richie'ego "Say You, Say Me".
Genialny tancerz - z tego powodu moje 10 punktów - i miejsce na liście ulubionych artystów. Poza tym lubię "Białe noce" - pomimo pewnych zastrzeżeń - jednak nawet gdyby te zastrzeżenia były duże lubiłabym ten film "bez zmian" - taniec i energia Barysznikowa (ta koszmarna, angielska pisownia w tytule strony - zupełnie...
więcej