Tim BurtonI

Timothy Walter Burton

8,3
21 608 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Tim Burton

Czy to prawda...

użytkownik usunięty

...że sypiał z Deppem?

A co do filmów - masowa produkcja przeciętniaków, kilka mocniejszych momentów (nie zaliczam do nich Edwarda, który uważam za kiepski film), absolutnie nie zasługuje na 3 miejsce. Nie rozumiem fenomenu, przeglądając forum jak zwykle na żadną porządną wypowiedź wyjaśniającą go nie natrafiłem, to może tu się uda.

Co do Deppa - Nie.Tim Burton ma żonę Helena Bonham Carter a Depp też ma żonę Vanessę Paradais.

Może jego filmy nie przypadły Ci do gustu,ale na pewno ten człowiek ma wielką wyobraźnię.Ja Go UBÓSTWIAM! Mój ulubiony reżyser...

Pozdrawiam

Julka33

Depp żony już nie ma, rozwiódł się z nią dla jakiejś młodej dziewczyny, a potem ta dziewczyna go zostawiła dla innej dziewczyny... -,-

MusicIsMyLive

Wiem, pisałam tamten komentarz 3 lata temu....

Julka33

A ja nie patrzyłam się na datę...

MusicIsMyLive

A uściślając to Johnny z Vanessą nigdy małżeństwem nie byli ;)

karolina89de

Ale dzieci mieli ;)

Julka33

Helena nie jest żoną Tima, tylko partnerką :)
Ja także Tima ubóstwia! :)

Zawsze zastanawiało mnie co przeciętny gość oceniający "Grindhouse: Death Proof" na 10 może wiedzieć o kinie.

donisik

a co Ty chesz od deathproofa?? Bardzo dobry film

donisik

Zapewne więcej od tych oceniających twórczość Burtona tą samą notą.

Troublesome

haha headshot :D

Podaj jakieś konkrety, to postaram się wyjaśnić. :) Co Ci się konkretnie w filmach Burtona nie podoba?

''...masowa produkcja przeciętniaków...'' właściwie w tym momencie czytanie dalszej części tej ''srogiej wypowiedzi'' jest stratą czasu... Oczywiście nie każdemu siada tego typu klimat i można argumentować to na miliony sposobów, ale ta Twoja ''wypowiedź'' to zwykła popuczyna. Jeszcze liczysz na to, że ktoś będzie Ci wyjaśniał i argumentował niezrozumiały przez Ciebie, jak to ładnie określiłeś fenomen twórcy, którego twórczości i tak nie jesteś w stanie zrozumieć. Dziękuję i pozdrawiam.

użytkownik usunięty
Soulless

Stratą czasu? Bo dla mnie jego filmy są przeciętniakami, a dla Ciebie nie?
No i te nieśmiertelne, wyświechtane standardy - "nie każdemu siada tego typu klimat" i "nie zrozumiałeś". No i równie standardowo za pewne nie dowiem się, czego w filmach Burtona w ogóle można nie zrozumieć? Nie bardzo wiem czym jest "popuczyna", albo popłuczyną są właśnie takie odpowiedzi. Obecne w każdym bez wyjątku temacie (nie wierzysz? sprawdź sam) w którym ktoś pokusił się o wyrażenie krytycznego zdania na temat jakiegokolwiek filmu i reżysera. Ciekawe o czym to może świadczyć?

Nie, nie chodzi o klimat (gdyby było inaczej, napisałbym o tym), nie chodzi też o niezrozumienie historii, które ze względu na prostotę zrozumie każdy - jego filmy to po prostu nic specjalnego.

Niezrozumiałe jest dla mnie to, że skoro filmy uważane przez Ciebie za ''stratę czasu'', są w toku Twoich zainteresowań i poszukiwań także nie wiadomo czego.... Sam masz swoją własną wersje, więc naprawdę nie rozumiem czego oczekujesz, albo raczej jakich odpowiedzi oczekujesz, jeśli sam je sobie tworzysz.

Choć gdy z tej Twojej wypowiedzi zrobić sklejkę, to nawet układa się w logiczną całość.

''...jego filmy to po prostu nic specjalnego.'' - ''...popłuczyną są właśnie takie odpowiedzi...

''...czego w filmach Burtona w ogóle można nie zrozumieć?'' - ''Nie rozumiem fenomenu...''

''...dla mnie jego filmy są przeciętniakami...'' - ''Ciekawe o czym to może świadczyć?''

użytkownik usunięty
Soulless

Nie mam bladego pojęcia o co Ci chodzi pisząc o jakichś poszukiwaniach czy zainteresowaniach. Filmy obejrzałem i na tym skończyło się moje zainteresowanie nimi, ze swoją oceną podzieliłem się na forum.
No więc skoro nie potrafisz wskazać czego takiego w filmach Burtona mogłem nie zrozumieć - po co w ogóle z tym wyskakiwać? Ni to argument, ni obelga.
Nie miałem wielkich oczekiwań, zresztą napisałem, że niczego więcej na tym forum nie znalazłem to czego niby miałbym oczekiwać? Argumentacji? Proszę. Nie zmienia to oczywiście faktu, że chciałbym dla odmiany poczytać coś co nie ogranicza się do pustego i niepopartego niczym (co ładnie tu zobrazowałeś) "nie zrozumiałeś", "nie znasz się" albo "nie wszystkim leży taki klimat".

Tej kaleko złożonej z pojedynczych, wyrwanych z kontekstu wyrażeń, którą nie wiem jakim cudem mogłeś uznać za "logiczną całością" oczywiście nie będę specjalnie komentował.

To ja odpowiem ze swojego punktu widzenia i na nikogo nie naskakując, bo wiem, że Burton nie robi filmów dla każdego :)

Mnie w jego produkcjach urzekło wiele rzeczy. Naprawdę jest niezły w tworzeniu czarnego humoru którego tak bardzo mi brakuje w dzisiejszym kinie, a który pamiętam między innymi z Rodziny Addamsów <nawet nie tej z lat 90', tylko starej, odgrzebanej na yt produkcji serialowej z lat 60' ;) nie miałam szczęścia urodzić się w tamtych czasach, ale całe szczęście mamy teraz internet>.
Poza humorem Burton podbił moje serce "Gnijącą Panną Młodą" czy "Miasteczkiem Halloween". Tego typu produkcje i klimat filmowy uwielbiam, bo nigdy się nie powtarzają, a sam Tim nie rzuca na tworzenie sequeli, prequeli i innych produkcji, marnujących masę forsy i pracy, a rzadko kiedy naprawdę porządnych. Sposób nakręcenia wspomnianych filmów jest... wciągający, a inny znany mi taki film... chyba tylko Koralina (jeśli znacie inne, chętnie obejrzę jeśli mi je podacie).
Oprócz tego Burton kręci się w filmach w lubianych przeze mnie czasach, np okolice XIX wieku (praszam jeśli się mylę) jak w Jeźdźcu bez głowy czy Sweeney Toddzie. Dla mnie po prostu magia :)

Rozumiem, że jego produkcje mogą się komuś nie podobać, styl ma dość charakterystyczny. Nie napadajcie proszę na siebie nawzajem, jeśli nie zgadzacie się z czyimś zdaniem :) nie podoba się to nie, chciał tylko wiedzieć czemu WAM się to podoba.

PS Nie mam pojęcia gdzie znalazłeś info o romansie Burton-Depp, nawet trzy lata temu... Chociaż w Hollywood wszystko jest możliwe, to szansa na coś takiego jest raczej bliska zeru ;) moim zdaniem to nieprawda.

Szczerze, ja też nie bardzo lubię jego filmy.

Lady_Eowyn

Ja z kolei bardzo lubię i jest jednym z moich ulubionych twórców. To, co jednym się podoba, innym nie będzie. Ze swego punktu widzenia mogę powiedzieć, co ja lubię w jego filmach: czarny humor, groteskę, bawienie się konwencjami filmowymi, satyryczny podtekst w filmach ( np. na temat polityki, sztuki, elit społecznych), baśniowo- nierealną otoczkę. Lubię też ów specyficzny, mrocznawy klimat oraz muzykę w jego filmach.

panna_x_filmweb

Jak dla mnie jego filmy są rodem z horrow.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones