Reszta to crap dobry dla małych dziewczynek i zachwycających się drewnianym Deppem
Ty jesteś drewniany...
Depp jest świetnym aktorem a Burton reżyserem jedynym w swoim rodzaju. Uwielbiam oglądać jego filmy. Zawsze pobudzają moją wyobraźnię.
I proszę Cię, nie określaj fanów Jonny'ego mianem "małych dziewczynek" - męska część jego fanclubu może się poczuć urażona...
Ja go bardzo lubię, cenie go przede wszystkim za plastyczność jego twarzy. Nadaje się do ról komediowych, zupełnie fikcyjnych, czy sensacyjnych.
Używasz zbyt mocnych słów twierdząc, że nie można nazwać go aktorem. Możesz go nie lubić, ale nie przesadzaj.
Może, widziałem z nim 13 filmów i tylko w Las Vegas Parano wysilił się na jakąś mimikę :o
No, błagam... Jack'a Sparrow'a wykreował bezkonkurencyjnie. Te jego ruchy, wiecznie pijanego pirata...
Zresztą, o gustach się nie dyskutuje...
Nie wiem czy ocenianie aktorstwa to sprawa gustu, w sumie widzimy jak gra i można to obiektywnie ocenić.
Ta dyskusja jest niezbitym dowodem, że gry aktorskiej nie można oceniać obiektywnie. Ja uwielbiam Deppa i nie tylko za jego twarz ale za samą grę (chociaż w "Turyście" to się nie popisał). Ty natomiast uważasz, że nie zasługuje na miano aktora. Koniec, kropka. Sam dowiodłeś, że ocena filmu, czy aktora zawsze jest subiektywna.