Tim BurtonI

Timothy Walter Burton

8,3
21 609 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Tim Burton

Najgorszy reżyser

użytkownik usunięty

Miejsce tego "reżysera" to jakaś kpina i absurd. Ten pan jest zerem w swoim zawodzie.
Każdy jego film to nieporozumienie, z wyjątkiem "Batmana". "Alicja", "Fabryka", "Planeta małp", "Edward", "Marsjanie" to kosmiczne nieporozumienia, filmy, które sprawiają, że kinematografia staje się nic nie wartą sztuką.
W swoich filmach przedstawia on bardzo ubogą filozofię życiową typu: bądź dobrym człowiekiem, a osiągniesz wszystko tak jak to było w "Charlie i fabryka czekolady". Bardzo prawdziwe "przesłanie". Ten film można odczytywać jeszcze pod wieloma innymi względami, które również są jałowe.
Ale nie to mnie niepokoi, w końcu każdy ma inne spojrzenie na świat i są tacy, którzy są skrzywieni. Niepokoi mnie to, że jego filmy oglądają w głównej mierze dzieci, a same te filmy mają oznaczenia PG, a powinny być R.
Jak można uważać "Charlie i fabryka czekolady", "Alicje" czy "Edwarda" za filmy familijne, odpowiednie dla dzieci? Świat przedstawiony w tych filmach jest zwyczajnym koszmarem, horror w najczystszej postaci, wszystko tam jest strasznie powierzchowne i nieprawdziwe i jednocześnie straszne. Oglądając każdy z jego filmów doznaję szoku, gdy myślę, że takie wybryki mogą oglądać dzieci, a później się dziwić czemu młodzież głupieje. Jedną z genez głupoty ostatniej dekady może być właśnie ten pan, Burton, który poprzez swoje filmy pierze mózg tym, którzy jeszcze swojego spojrzenia na świat nie wykreowali. Straszny gniot, 1/10 to za wysoka ocena. Powinien zostać skazany na dożywotnią banicję ze świata X muzy.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Nawałnica ,,hejtu", zero racjonalnych argumentów. :/

MasterOfCookies

Racja. Może autor hejta nie rozumie mrocznych i tajemniczych klimatow, ale niktorym bardzo sie one podobaja w wykonaniu Tima ;)

użytkownik usunięty

Nie mogę się z Tobą zgodzić, Tim Burton to wg mnie najgenialniejszy reżyser wszech czasów. Oczywiście, że jak każdy miał swoje upadki (Planeta Małp, Marsjanie Atakują!), ale filmy w stylu ,,Miasteczko Halloween"?! Są niezwykle specyficzne i, co by nie powiedzieć, wysoce wyrafinowane, można powiedzieć: burtonowskie (bo trudno nazwać w jakimś innym słowie genialność tego reżysera).
Mówisz, że ,,Alicja w Krainie Czarów" jest filmem strasznym?! Dla pięcio-, sześciolatka- to niewykluczone. Jeśli jednak chodzi o starsze dzieci? Nie widzę tam nic strasznego, a raczej filmowe arcydzieło, pełne ostro zarysowanej groteski i zdumiewającej scenografii. Co więcej, trudno się złościć na ,,nieprawdziwość", bo nic dziwnego, że w filmie fantasy mamy elementy nieprawdziwe, co nie znaczy, że powierzchniowe!!!
W jednym aspekcie Twej wypowiedzi muszę się zgodzić- a propos ,,Edwarda Nożycorękiego". Nie jest to film dla dzieci, a raczej poruszający i wymagający przemyśleń twór- dlatego powinno się być czujnym i nie zawsze wierzyć oznaczeniom.


Podsumowując: chwała i cześć Timowi Burtonowi na wieki wieków.

Uważasz, że przez 125 lat istnienia kinematografii nie znajdziesz lepszego reżysera? Polecam zapoznać się ze Stanleyem Kubrickiem, F.F.Coppola'ą, Bergmanem, Fincherem, Davidem Lynchem, Coenami, Jimem Jarmuschem, Cronebergiem, Bergmanem, Hitchcockiem, L.v.Trierem, Kaurismäkim, czy Chan Wook Parkiem.

użytkownik usunięty
maciekges

Tak, tak właśnie uważam- jest to jednak moja całkowicie subiektywna opinia, bo o ile pod względem techniki czy solidności wykonania mógł znaleźć się ktoś od Burtona lepszy, to jego styl jest całkowicie niepowtarzalny. Wiele z wyżej wymienionych reżyserów już widziałem, a Tim Burton nadal zachwyca mnie swoją inwencją i własnym, całkowicie nieszablonowym sposobem robienia filmów.

Właśnie się zastanawiałam jak powinnam odpisać real_ego, ale Ty to ująłeś idealnie i tylko się pod tym podpiszę :)

alice12321alice

A ja podpiszę się pod twoim postem :)
Burton foreva! ;P

użytkownik usunięty

"najgenialniejszy reżyser wszech czasów"chyba żartujesz

użytkownik usunięty

Nie, nie żartuję. Po prostu takie jest moje zdanie i pozwolę sobie zacytować samego siebie, ,,jest to jednak moja całkowicie subiektywna opinia, bo o ile pod względem techniki czy solidności wykonania mógł znaleźć się ktoś od Burtona lepszy, to jego styl jest całkowicie niepowtarzalny. (...) Nieustannie zachwyca mnie swoją inwencją i własnym, całkowicie nieszablonowym sposobem robienia filmów."

użytkownik usunięty

Znaczy może kretyn to złe określenie bo na nie zasługuje tylko i wyłącznie Brian De Palma który mając genialny temat do filmu, genialnych aktorów i wielki budżet robi z filmów "Nietykalni" z 1987 czy "Życie Carlita" fatalne, kiczowate gówienko, pełne ckliwych ujęć.

De Palma zdecydowanie bije na głowę Burtona w nieudaczności

użytkownik usunięty

Nie no ja rozumiem że to twoja subiektywna opinia... Ale tą opinią wystawiasz się na kpiny. To tak samo jakbym powiedział że Sebastian Boenish jest najlepszym piłkarzem w historii futbolu - niby moja opinia ale za takie coś powinno iść się do wariatkowa.

Burton to zwykły... kretyn - żaden z niego artysta bo ja reżyserów uważam za artystów. Gość jest fatalny, filmy ma fatalne a to najlepiej świadczy o jego talencie a raczej jego braku...

użytkownik usunięty

Cóż, nie zgodzę się z Tobą, a kpiny i śmiech będą raczej twoim zmartwieniem, gdyż wystawiasz się na nie przez swoją niczym nieuzasadnioną i pozbawioną jakiejkolwiek argumentacji wypowiedzią. Ja przynajmniej moje stanowisko uzasadniłem i trwam przy nim nadal, ponieważ dla mnie jest i pozostanie wizjonerem. Jego styl (bo nawet jeśli go nienawidzisz, nie trawisz itp., itp., to musisz przynać, że styl posiada) jest tak oryginalny, że albo jest się jego fanem, albo się go hejtuje. Przy czym nie jest to niczym złym, byleby posiadać dobre (lub, na miłość Boską, jakiekolwiek!) argumenty.

użytkownik usunięty

Fakt, styl posiada i fakt, że twoja wypowiedź oparta jest na argumentach a moja nie - bo ja nie mam argumentów zwyczajnie. Moim argumentem jest to, że jego twórczość mi się po prostu nie podoba, nie trafia do mego gustu - jaki mogę tu argument przytoczyć. Choć fakt - ten styl Burtona albo się kocha albo nie trawi - ja nie trawie, ale szanuję że gość jest konsekwentny.

Nie szanuję za to De Palmy który jest beznadziejny i nawet Morricone przy nim głupieje - mówię tu głównie o Nietykalnych - i na to mam solidne argumenty ale to nie miejsce ani temat

HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA i jeszcze należy dodać MASONI i ILUMINACI.


Dobre.

BRabbit_filmweb

Eeee ... Że co ?!

a ja uważam dokładnie tak samo jak Ty,
filmy które wymieniłeś, które są określane jako familijne w życiu bym własnemu dziecku nie pokazał ze względu na przesłanie, jak i na świat przedstawiony w nich który według mnie dużo nie różni się Alicja od Jeźdzca (...) jest tak samo porypany

PS. CZEMU W KAŻDYM FILMIE GRAJA CI SAMI AKTORZY !!!! .... takie same role

SzymonekJR

Gadacie czego byscie swojemu dziecku nie pozwolili ogladac a prawda jest taka, ze pewnie wielu z was daje dziecku komputer i internet a co gorsza pozwala przy obiedzie ogladac Trudne sprawy i inne tego typu rzeczy. Rzeczywiscie filmy Tima Burtona nie naleza do zwyczajnych, ale przynajmniej sa JAKIES i rozwijaja wyobraznie.

Masako

wyobraźnie ? koleś z nozyczkami zamiast rąk albo 2 duchów przywołuje innego ducha, albo dziewczynka w świecie z baśni, masz rację to rozwija wyobraźnie

czemu tylko wszędzie jest Johny ?? !!

SzymonekJR

jeżeli w taki sposób patrzysz na filmy to współczuje.. Gdybyś postarał się zrozumieć znaczenie którego kolwiek z filmów Burtona inaczej byś to postrzegał. w edwardzie nie chodzi o to że koleś ma nożyczki zamiast rąk, jest to piękna historia cyborga który stracił swojego twórce, i jednocześnie całe życie, po czym okazuje się że nawet on ma coś takiego jak uczucia. Mówiąc 2duchów przywołuje innego ducha chyba masz na myśli "beetlejuice" głupawa komedia jednak też ma głębszy sens. Głównie mówie o dziewczynce (Lydia). "Dziwoląg" który nie ma przyjaciół. Okazuje sie że jako jedyna umie zobaczyć duchy i dzięki temu zapobiec zniszczeniu domu przez jej nierozsądnych rodziców patrzących tylko i wyłącznie na pieniądze. dziś jest to bardzo ważne, ponieważ ludzie często niszczą np. przyrode żeby postawić jakiś sklep, tylko i wyłącznie dla kasy, co jest złym motywem. A cóż.. alicja to piękna powieść, którą każdy mam nadzieje czytał. Burton zrobił z tego zupełnie inną niesamowitą opowieść, drugiego powrotu alicji do krainy czarów. Zgadzam się że jego filmy nie są filmami dla dzieci, ale nikt nie każe ich puszczać dzieciom. A co do Johnnego... nie jest wszędzie, a gra w wielu jego filmach ponieważ jest utalentowany i potrafi się wcielić w każdą postać od Ed Wood'a przez zwariowanego kapelusznika po demonicznego Sweeney Todd'a

Ziabaa

tylko że Johny gra wszędzie w ten sam sposób, albo przeciągłe spojrzenia albo Jack Sparow ... to nie jest jakiś wybitny talent ..

SzymonekJR

ma swój styl, w którym się sprawdza. Już o gustach się nie dyskutuje, ja osobiście bardzo go lubię i podziwiam za talent, ponieważ nawet w musicalu dał sobie świetnie racę

SzymonekJR

Wiesz jeśli chodzi o Johnnego to aktor jest świetny, a jak sam powiedział "Nie jestem dziwakiem, po prostu robię to, co lubię robić" jak widać Depp najlepiej gra ćpuna pijaka i wariata, ja właśnie takiego go lubię, przynajmniej nie gra jak Stallone z wiecznie głupią miną :D, po za tym Piraci z Karaibów nie są Burtona :) Filmy Burtona są fascynujące i rzeczywiście pobudzają wyobraźnię, Tim to mistrz czarnego humoru i dlatego tworzy takie filmy. Według mnie Alicja w krainie czarów w jego wydaniu była O NIEBO LEPSZA od oryginału. A każdy hejtujący Tima troll po prostu, ma inny gust, może nie lubi akurat takiego SPECYFICZNEGO humoru. Choć może Burton ma słabsze filmy, jak zresztą każdy reżyser, ja uważam że jest zaje... A dziewczynka w świecie baśni jest zła? Jak widać mało oglądasz i mało czytasz.
Pozdrawiam...

użytkownik usunięty
termer23

"przynajmniej nie gra jak Stallone z wiecznie głupią miną :D"
Depp podobnie jak wielu innych aktorów cały czas gra jedną rolę - ironicznego bohatera, skłonnego do żartów. Zdarzają się precedensy, ale nawet w ich nie idzie mu rewelacyjnie.

Dopiero po Piratach się taki zrobił. Choć faktycznie jest niesamowicie przereklamowany.

"Co gryzie Gilberta Grape'a" polecam i na przyszłość radze zapoznać się z czyjąś osobą a potem wypowiadać się na jej temat.

hehehehheheheheh akurat o aktorstwie elias to Ty się nie wypowiadaj bo nie masz o nim pojęcia . Sam nie uważam Deppa za szczególnego aktora ale to w jaki sposób piszesz o jego aktorstwie zalicza Cię do laików i psedoznawców jakich wielu na filmweb . Wystarczyło mi jak upierałeś się że Brando i Ojciec Chrzestny to jedyne arcydzieła albo "Co ten nieznany aktor(Javier Bardem) robi w top 100"? podobnie pisałeś o filmie Gandhi . "Wspaniale" tez opisałeś aktorstwo jednego z najlepszych w dziejach kina Day Lewisa ,gościa tworzącego bardzo różnorodne i przy tym często niezwykle skomplikowane kreacje - "wykrzywianie mordy" i "patetyczne darcie ryja". Po prostu żeś idiota .

SzymonekJR

Ale z puszczeniem dziecku Hanny Montany już nie miałbyś problemu??

Rukiija

a co złego jest w infantylnych filmach od Disney'a ? mnie to nie kreci ale jezeli moja córka będzie chciała to będe siedział twardo koło niej i oglądał poraz setny ten sam serial.

ps: nie widzisz różnicy między jeźdzcem a hanna montana ?

SzymonekJR

Jeżeli chodzi o różnicę między HM i Jeźdzcem, to jest ona zasadnicza: Jeździec bez głowy jest horrorem, a więc z założenia filmem dla dorosłych. Z tego co pamiętam, to filmem familijnym, który wykonał Tim Burton jest jedynie Alicja w krainie czarów (z wiadomych względów).

Co jest złego w infantylnych serialach z Disney Channel? Są ogłupiające. Nie wnoszą żadnych wartości, nie rozbudzą ciekawości dziecka, ani jego wyobraźni. Nie zachwycą sposobem przedstawienia świata.

To co robisz ze swoją córką to tylko Twoja sprawa . Ja osobiście wolę, aby moje dzieci oglądały Indianę Jonesa, Gwiezdne wojny (czy nawet stare baśnie Disneya) niż faszerowały się badziewiem z Disney Channel.

Co więcej: Dlaczego całe pokolenia dorastały na Jasiu i Małgosi (Czarownica chce zjeść dzieci) i innych baśniach braci Grimm?

Z jednego prostego powodu: Baśnie (nawet te straszne) uczą wielu pożytecznych rzeczy (np. oswojenia się z różnymi rodzajami emocji). Co do reszty - to nie będę się rozpisywać, dla zainteresowanych wkleję link http://www.radosc.com/terapeutyczna-rola-basni.

Od Ciebie, chciałabym uzyskać informację: czego Twoje dziecko nauczy się z seriali Disney'a (tak z ciekawości).

Pamiętaj jednak: Filmy Tima Burtona nie są filmami familijnymi!

użytkownik usunięty
Rukiija

To się nazywa logiczna argumentacja! Zgadzam się z tobą całkowicie.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

zasadniczo filmy Burtona nie są dla dzieci :) a argumenty przeciw jemu masz słabe

zgadzam się w całości, o może nie w całości. Facet nie jest zły, ma swój styl, chwali mu się to. Ale już omieszczanie go na 3 MIEJSCU???? jest kompletna paranoją. Nie można się nie zgodzić ze stwierdzeniem, że o jakośći reżysera, aktora itp mówi to co zawojował zdobył. Liczba nagród czy wyróżnień dla Pana Burtona - 2! i jak tu szału nie dostać!!! orginalność to jedno, sprawiedliwość drugie.

''Najgorszy reżyser''? A co Ty o tym wiesz, o reżyserii? Najśmieszniejszy fragment tej żałosnej wypociny, którą uznajesz za swoją ''wypowiedź'' to: ''Jedną z genez głupoty ostatniej dekady może być właśnie ten pan, Burton, który poprzez swoje filmy pierze mózg tym, którzy jeszcze swojego spojrzenia na świat nie wykreowali.'' Prawdę mówiąc Twoja wypocina jest autentyczną ''genezą głupoty''.

Z pewnością jest to inny reżyser. Osobiście mój ulubiony . Hejt na niego leci bo nie wszyscy łapią jego humor i zabawę konwencją przez niego stworzoną . Jałowa to jest dysputa na ten temat bo gusty są różne. Osobiście nie znalazłam w tej wypowiedzi niczego z czym mogłabym się zgodzić może poza tym, że nawet jego animacje nie są dla dzieci, dla mnie właśnie ta wypowiedz jest płytka a nie twórczość Burtona. Jak się nie podoba nikt nie każe oglądać. Swoje frustracje lepiej przelać na jakieś konstruktywne działanie .

Burtonka93

Zgadzam się z Burtonką93. Jego filmy są inne, specyficzne, łamią pewne zasady i reguły.
Jedni to lubią wręcz kochają a drudzy tego nienawidzą ,, może wynika to z braku zrozumienia jego filmów a może ze strachu przed innością jaką prezentuje swoją twórczością.
Nie wiem powodów jest mnóstwo,, jedni go kochają, drudzy nienawidzą i niech już tak zostanie bo gusta są różne a wszystkich nie da się zadowolić

Zgadzam się te filmy nie są dla dzieci.
Ale ja uwielbiam Tima Burtona za specyficzną barwę jaką nadaje swoim filmom. Co prawda zaliczył on w swojej karierze parę wpadek ale i tak nie zmienia to faktu że jest on b.dobry w tym co robi.

Nie powiedziałabym ,że Tim Burton jest najgorszym reżyserem... ale do mnie jego filmy po prostu nie trafiają. Moi znajomi mówili, że przy "Soku z żuka" pękali ze śmiechu, a ja ani razu się nie uśmiechnęłam. Czy taniec przy stole miał być śmieszny? :( Może mam inne poczucie humoru, ale myślę, że Burton czasami na siłę chce być 'inny'. "Inność" powinna być naturalna, a nie wymuszona :). Nie wiem, może oglądałam złe filmy?

Kasia_256

Ale lipa !? - program w interi tv i na fb

trzynascie_13

hehehehehe dobre jaja

Szkoda życia żeby czytać twoje wypociny. Wystarczy że przeczytałem że uważasz Burtona za najgorszego reżysera na świecie....

,,Ten pan jest zerem w swoim zawodzie." - to zdanie wywołuje u mnie śmiech. Gdyby mowa była o kimś innym, to może... Ale Burton? Jak dla mnie on jest po prostu mistrzem w swoim zawodzie. Historie które tworzy są bardzo oryginalne, znacznie oddalające się od przeciętnego schematu większości filmów, co czyni je jeszcze bardziej niezwykłymi. Ma za sobą błędy, ale i mnóstwo sukcesów. Naprawdę nigdy nie słyszałeś o książkowej wersji Alicji w Krainie Czarów? Wtedy też czepiałeś się tak tej historii? A w jego filmie jest ona pokazana od innej strony i dużo bardziej podkolorowana, co jak dla mnie nie jest niczym złym, a nawet w tym wypadku jest to dużym plusem. Edward Nożycoręki? Film na pewno nie dla dzieci i nie nadaje się na coś, do pośmiania się w rodzinnym gronie. Ale żeby nie doceniać jego przekazu? Przecież to po prostu w przenośni jest pokazany duży problem współczesnego świata - odrzucenie, niezrozumienie. Ludzie prawie nigdy nie są pozytywnie nastawieni do czegoś lub kogoś kto się w jakiś sposób wyróżnia, a ten film w naprawdę dobry sposób to pokazał. Wolę się nie rozpisywać na temat innych produkcji, bo trochę za dużo miejsca by to zajęło, ale ogólnie do Burtona i jego tworów naprawdę nie ma się co przyczepiać. Naprawdę w filmie zamiast odrobiny fantazji i akcji, wolisz nudne życie zwykłych ludzi wyglądające: wstać, przeżyć, iść spać? Rozumiem, że są też inni świetni reżyserzy, ale jak dla mnie Tim Burton przewyższa ich wszystkich co najmniej o głowę.

Mogą ci się nie podobać jego filmy ale to nie znaczy że są złe albo on jest złym reżyserem bo jest super i jego filmy też. Może po prostu nie rozumiesz tego bo to są specyficzne filmy dla ludzi dla których nawet komedia musi zawierać trochę goryczy i czarnego humoru a nie jak większość filmów prosty dowcip z podtekstem seksualnym.To że nie ma żadnego wyróżnienia to dla tego że to są specyficzne filmy. Filmy z wieloma wyróżnieniami najczęściej poruszają trudne tematy np. gnębienia, gwałtu, katastrofy, dorastania itp. Ale filmy Burtona są wyjątkowe a ludzie nie lubią wyjątków np. można to zauważyć jak ktoś się wyróżnia, lubi inną muzykę, ubiera się inaczej (emo,metal,punk,hipis) lub interesuje się innymi rzeczami i przez to jest wyszydzany i nieakceptowalny ale są tez ludzie co to podziwiają i uważają za fajne. Tak samo jest z filmami Tima ludzie chcą oglądać coś oryginalnego ale o tematach i rzeczach które są im znane.

Nie zgadzam się! Jego filmy są po prostu świetne, może rzeczywiście "pokręcone" że tak powiem ale właśnie to w nich uwielbiam. To że jego filmy nie są w Twoim guście nie znaczy że jest ZEREM! On jest niesamowity i wielu ludzi go ubóstwia. Po prostu lubi być oryginalny i niepowtarzalny, a tacy często spotykają się z krytyką. Ale cóż zrobić.

Victoria_B

zgadzam się :)

użytkownik usunięty
Victoria_B

Dokładnie!

użytkownik usunięty

Najgorszy to nie. Na początku to robił świetne filmy (Batmany, Edward, Sok z żuka), ale teraz to co robi to straszne gnioty. Z tych ostatnich to jedynie Frankenweenie oraz Gnijąca panna młoda się nadają do dobrych.

jeden z argumentów, którego nienawidzę, bo zbyt często rzucany jest przez domorosłych znawców sztuki takiej i owakiej to 'krytykujesz, bo nie rozumiesz'. Niektórzy uważają, że im coś bardziej zagmatwane, tym bardziej 'arstistic' i należy się zachwycać, bo jedynie prawdziwy wrażliwiec doceni. Ale tutaj muszę to powiedzieć, kompletnie nie czaisz Burtona. Jego filmy to nie mega zagmatwana, poruszająca fabuła, opowieści Burtona są proste jak budowa cepa, postaci syntetyczne, on nie bawi się portrety psychologiczne. Ale za to jest mistrzem wizualnych metafor, aluzji i cytatów. W kilu ruchach mówi o co mu chodzi, ma własny styl, wystarczy kilka kadrów i wiesz, że masz do czynienia z Burtonem. Jest świetnym artystą i kiepskim rzemieślnikiem, dlatego jego filmy nie są arcydziełami, ale nikt nie powie o nim, że to tysięczna hollywoodzka produkcja. Jest mistrzem campu, brania wszystkiego w cudzysłów ironii i dystansu, jeżeli ktoś uważa, że Burton to czysta estetyka kina grozy to radzę się zastanowić nad umiejętnością odbioru kina/sztuki. On kocha kicz, filmy Hammer Studio, prozę Poe, Vincenta Pirce'a i tak dalej można by w nieskończoność. Ale serio? Brać to za horror? To jakby stwierdzić, że Pulp Fiction Tarantiono to kryminał.

Elias, swoimi żenującymi wypocinami dokładasz się do destrukcji i tak już zdezelowanego forum. Można powiedzieć, że nawet wpisujesz się w tą najniższą kanwę, ha!

Skończ pie*dolić

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones