Vincent PriceI

Vincent Leonard Price Jr.

8,1
4 031 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Vincent Price

Pewnie wielu z was zastanawia się kim on jest i co robi na szczycie TOP 100? Pisząc to Vince'a nie ma jeszcze w żadnym TOPie, ale ze średnią 9,3 i przy głosach 991 niedługo się pojawi, i to wysoko. Założę się, że wielu z was się oburzy jak on może być wyżej od kogośtam. I pewnie zacznie się jedynkowanie. Jednak radziłbym przed taką pochopną decyzją przeczytać ten temat i głębiej się zastanowić.

Vincent Price to ikona amerykańskiego kina grozy, grał w wielu filmach tego typu, w cyklu adaptacji Poe'go nakręconym przez Cormana czy w filmach 'Ostatni człowiek na Ziemii' [pierwsza ekranizacja Jestem legendą] bądź 'Mucha', które szersza widownia zna z nowszych wersji.

Pamiętacie teledysk Michaela Jacksona do "Thriller"? Ten przerażający głos i demoniczny śmiech należały właśnie do Vincenta Price'a. Obie legendy na fotce:
http://www.gearslutz.com/board/attachments/bruce-swedien/24010d1158100673-vincen t-price-rap-vox-chain-bruce-vp-m.jpg

Vincent Price był także guru Tima Burtona i użyczył głosu w kilku jego krótkometrażówkach, np. Vincent. Przed śmiercią zdołał odegrać u Tima jeszcze małą rolę Wynalazcy u boku Johnnego Deppa w Edwardzie Nożycorękim, co zresztą widać w galerii zdjęć.

Z mniejszych ciekawostek: Price podkładał głos pod swój animowany odpowiednik w którejś z kolei kreskówce ze Scooby-Doo a także wystąpił w kilku wspólnych projektach z Alice Cooperem, tu jest spis:
http://www.sickthingsuk.co.uk/people/p-vincentprice.php

Już pomijając znajomości Vincenta, on sam zasłużył sobie na taką a nie inną średnią bo był niesamowitym aktorem, miał w swojej grze coś tajemniczego i jednocześnie urokliwego, a to co hipnotyzowało to jego niesamowity głos, który potrafił wywoływać dreszcze.

Mój apel jest prosty, kto go nie zna niech po prostu nie ocenia, a rola w Nożycorękim to zdecydowanie za mało by wystawić ocenę. W końcu po coś powstał ten temat, by nie dochodziło do hipokryzji, gdzie ludzie, którzy jednocześnie uwielbiają Burtona czy Jacksona dają Vincentowi 1/10 bo jest wyżej od kogośtam.

no i już, 1000 głosów, i 41 miejsce przy średniej 9,3. Z biegiem czasu będzie przynajmniej w top20 :D

jumalaz

Nie sądzę. Ludzie będą mu dawali 1 bo go nie znają.

użytkownik usunięty
Anaissa

Bo są niestety idiotami i hipokrytami.

Z Vincentem jest taki problem(podbnie jak z Mifune czy Poitier, że nie zdążył zagrać w Pamiętnikach wampirów czy innym odmóżdżającym badziewiu, niszczącym ludziom wzrok i odbierającym resztę dobrego smaku :)

Kaerlic

Taaak, bo on to grał w samych wybitnych dziełach kinematografii, hehe ;)

Fiorentinka

W życiu nie napisałem, że tak było :) Jednak te słabe filmy, w którym grał i tak są o niebo lepsze od tych dzisiejszych bezeceństw. Porównanie do Mifune to tylko ze względu na zbyt niską pozycję w rankingu obaj są kultowi, wyróżniający się na ekranie, ale poziom filmów, w których występowali bardzo się różnił :)

Kaerlic

No tak zaczepiam, a oczywiście rozumiem ;) kinomani mają krótką pamięć i fakt, że docenia się głównie to co nowe. Na Imdb Price "znany z..." to porażka. Ze zdaniem "te słabe filmy, w którym grał i tak są o niebo lepsze od tych dzisiejszych bezeceństw" zgadzam się w 100%. Też mam sentyment do starych filmów tego typu, nawet jeśli to klasa B, a może C ;) Pozdrawiam!!

PS. A jeśli chodzi o rankingi to... don't even get me started! ;)

Na zdjęciu z Vincentem, Jackson jeszcze czarny ;d
A teraz na poważnie - pierwszy raz "zobaczyłam" go właśnie w Scooby'm Doo, co prawda to była postać animowana, z polskim dubbingiem, a akurat ta seria miała, z tego co pamiętam, tylko 13 odcinków, ale po prostu pokochałam jego osobę. Cieszę się, że mogłam go później zobaczyć u Burtona :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones