Nie masz pomysłu na serial w modnym temacie (kucharze)?
Weź świetny film o tej tematyce (Burnt), zamień Londyn na Warszawę, Paryż na Dublin, blondynkę na Brunetkę, Vikander na Książkiewicz, kumpla geja na kumpla żonatego i gotowe
Czy tylko ja mam wrażenie, jakbym oglądała gorszą wersję Ugotowanego?